Podchodzisz do posągu. Fachowo oceniasz, iż jest wykonany z dwuorgórczanu żelaza z domieszką czekolady. Aby odciąć jego kawałek, musisz mieć, po pierwsze, piłę do metalu, po drugie, piłę do czekolady, po trzecie, kwas ogórczanowy.
Dobra, dobra, i tak wiem, że nie masz tych rzeczy, a więc?
- Próbujesz wyrwać kawał posągu ręcznie – tutaj.
- Bierzesz Ogórkowe Berło Magicznego Ostatecznego Masakrycznego Zniszczenia Zielonej Ogórkowej Apokalipsy – tutaj.
- Jesz zupę ogórkową – tutaj.
- Możesz też skorzystać z okazji, by rozbić sobie głowę o posąg – tutaj.
Fajnie – słowo, które nie występuje w języku polskim. Użycie go na lekcji polskiego może skończyć się banem.
Czy nie wiesz…
Że wuefista to szkolny odpowiednik sierżanta?