Użytkownik:Józef Piłsudski: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(+)
Linia 29: Linia 29:
{{Infobox|end|bg=#990000}}
{{Infobox|end|bg=#990000}}
</div>
</div>
{{Użytkownik:Józef Piłsudski/wiersz}}
[[Kategoria:Nonsensopedyści]]
[[Kategoria:Nonsensopedyści]]
[[Kategoria:Moderatorzy]]
[[Kategoria:Moderatorzy]]

Wersja z 23:09, 26 maj 2019

Józef Piłsudski

Polska polityka w pigułce

Siedzi w partii Grzesiu Schetyna,
Ciężki pot mu z czoła spływa:
Tłusta oliwa.
Siedzi i sapie, dyszy i dmucha,
Nienawiść mu z ust bucha:
PiS - zlikwidujemy!
CBA - zlikwidujemy!
IPN - zlikwidujemy!
Polskę - zlikwidujemy!
Już ledwo sapie, już ledwo zipie,
A jeszcze Biedroń od tyłu nań łypie.

Partie się pod niego podczepiły
Zgrany i nędzny, czerwony, biały,
Pełno ludzi w każdej partii,
W jednej krowy, a w drugiej konie,
A w trzeciej siedzą pornogrubasy,
Siedzą i jedzą męskie kiełbasy,
A czwarta partia pełna baranów,
A w piątej siedzi sześciu kindybałów,
W szóstej lewaczka - o! jaka wielka!
Pod każdym kołem żelazny Belka!
W siódmej Donald sobie marzy,
W ósmym esbek, komuch i dwóch KOD-ziarzy,
W dziewiątej - same tuczone świnie,
W dziesiątej - ich kufry, paki i skrzynie.
A tych partii jest ze czterdzieści,
Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.
Lecz choćby było tam tysiąc atletów
I każdy zjadłby tysiąc kotletów,
I każdy nie wiem jak się wytężał,
To PiS-u nie udźwigną, taki to ciężar.

Nagle - gwizd!
Nagle - świst!
Kasa - buch!
Propaganda - w ruch!
Najpierw - powoli - jak żółw – ociężale,
Ruszyła - maszyna - przez media - ospale,
Szarpnęła PiS-em i ciągnie z mozołem,
I kręci się, kręci się jak koło za kołem,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
Konstytucja, wolne sądy,
Wycinką zagrożone grądy,
Emerytury zabrane,
Pieniądze rozdane,
I spieszy się propaganda by zdążyć na czas,
Do wyborów czeka i jęczy, brzęczy:
Faszyści, Naziści, bandyci, katole.
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal,
Jak gdyby to była zabawa, nie kraj
Nie nasza krwawica, wyrwana, przeorana,
Lecz fraszka, igraszka, zabawka karciana.

A skądże to, jakże to, czemu nie działa?
A jak to to, jak to to, kto PiS tak pcha,
Że rządzi, że wygrywa, że rządzi raz, raz?
To wiara gorąca wprawiła to w ruch,
Pięćset plus, co ofiarowali dla tłuków,
A tłuki do wyborów ruszają z dwóch boków
I gnają, i pchają, i gra się toczy,
Bo pieniądz wciąż tłoczy się i tłoczy,
I mruczy, i wzdycha, i kwęka to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!…